Archiwum bloga

11 maj 2020

Mój początek z haftem.

Moja przygoda z haftem zaczęła się w lutym 2007 roku. Wtedy zakupiłam gazetkę Kram z robótkami, moim pierwszym obrazkiem była Wiosenna Pani, która jeszcze do tej pory nie doczekała się oprawy, ale myślę, że pora już na to odpowiednia. Ale wróćmy do tego, skąd pomysł na to, żeby spróbować haftu krzyżykowego, któregoś dnia odwiedziłam siostrę, a u niej na ścianie wisiał obrazek a na nim wyhaftowany motyl, zachwyciłam się nim tak, że już o niczym innym nie myślałam tylko o tym, że muszę spróbować. Od tamtej pory obrazków powstało sporo, ile dokładnie nie wiem, jedne większe drugie mniejsze część już wisi na ścianach, reszta czeka na swoją kolej.
                                                                          Wiosenna Pani.

                                                           Obrazki czekające na oprawę

Brak komentarzy:

Kolorowe biscorniaczki.