Czego mama nie zrobi dla dziecka, wszystko, co tylko da radę zrobić. W
moim przypadku przyszła pora na tipi, do tego potrzebowałam 5 rurek PCV i
tkaniny, jakie akurat w domu miałam. Jak by nie wyszło, moja córka jest
zadowolona, o co chyba nie trudno, kiedy ma się lat 3 i pół. A tak na
marginesie dzieci mam troję, w wieku 20, 16, i najmłodsza córka jak już
wyżej napisałam 3,5.
I chyba ta najmłodsza ma najlepiej pod wieloma względami, przede
wszystkim to taki nasz rodzynek. Co ty dużo pisać na więcej możemy
pozwolić niż te 20 czy 16 lat temu.
Tipi jeszcze nie do końca wygląda tak jak bym chciała,
ale jeszcze parę drobiazgów dojdzię z czasem.
Archiwum bloga
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Skończyłam i jestem bardzo zadowolona z efektu, ale jak by mogło być inaczej, wszystkie wzory Michaela Powell są cudowne. Przynajmniej wedłu...
-
Czas nadrobić zaległości, pokazywałam prezent od Coricamo jaki dostałam w zeszły roku, miałam pokazać efekt końcowy ale jakoś tak zeszło że ...
-
Dzisiaj chciałam wam pokazać bałwanka w moim wykonaniu, wzór na niego znalazłam na pinterest, co do wykończenia to wyszło w trakcie tworzeni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz