Archiwum bloga

29 wrz 2020

Michael Powell, Venice.

Skończyłam i jestem bardzo zadowolona z efektu, ale jak by mogło być inaczej, wszystkie wzory Michaela Powell są cudowne. Przynajmniej według mnie, jest to moja druga praca i na pewno nie ostatnia tego autora. Jak efekt oceńcie sami, jak na razie praca nie jest oprawiona, bo ciężko o ramkę w takim rozmiarze 12,5/12,5 cm. Myślę, że niedługo uda mi się coś wymyślić i mam nadzieje, że wam się spodoba.

Brak komentarzy:

Kolorowe biscorniaczki.